SIEMKA
No właśnie.... Czy kiedykolwiek mieliście tak, że pod wpływem emocji powiedzieliście kilka słów za dużo ?
Emocje są potrzebne, nie da się ukryć. Bez nich wszystko było by nudne i monotonne. Jednak trzema umieć trzymać emocje na wodzy, gdyż pod ich wpływem możemy wielu rzeczy potem żałować.
Wypowiedzianych słów już nie cofniemy, więc zastanowić się trzeba " czy warto ?". Czy warto jest potem żałować tego co się powiedziało w emocjach. Zbyt duże emocje często wywołują jakieś kłótnie, sprzeczki czy nieporozumienia. Sam miałem tak nawet niedawno, że pod wpływem emocji zrobiłem coś co nie powinno mieć miejsca. Teraz wiem, że to był błąd, lecz czasu się nie cofnie.
Tylko jak opanować te emocje... Przecież to coś naturalnego, niezależnego od nas...
Pod wpływem emocji mówimy to co w danej chwili nam leży na sercu.
Oczywiście w niektórych momentach emocje są potrzebne, gdyż tak jak powiedziałem. Bez nich świat był by monotonny i nudny. Słowo " kocham Cie " i " spie.... " nie różniło by się niczym :)
Nawet na głupim fb, gg, czy innego rodzaju komunikatorach zobaczmy. Jakaś głupia emotka może kompletnie zmienić odbiór naszych słów. " Głupia jesteś ... ;/ " , a " Głupia jesteś ; ** ". To samo ? To samo, ale czy odbiór drugiej osoby będzie taki sam ? No raczej nie. A przecież to tylko jakaś emotka, jakiś symbol niby nic nie znaczący..
Pytanie do Was.
Jak wy sobie radzicie z emocjami ? Czy odgrywają ważną rolę w Waszym życiu ? Czy może nie zwracacie nawet na to uwagi. Zapraszam do dyskusji.
