wtorek, 24 czerwca 2014

-18- Studia ? Na co to komu!



Siemanko. W dzisiejszym poście chciałbym poruszyć z Wami temat studiów. Chciałbym abyście w komentarzach wyrażali swoje zdanie na ten temat. Zapraszam do dyskusji.

No więc tak... Jedni uważają, że studia są niepotrzebne, inni natomiast, że bez studiów nic się nie osiągnie.
I tu jest kwestia sporna. Według mnie owszem bez studiów można osiągnąć i to wiele ( przecież ile osób znanych nie kończyło studiów ...). Aczkolwiek uważam, że studia bardzo pomagają i przybliżają do osiągnięcia sukcesu. Niby głupi papierek, ale wielu pracodawców na ten papierek patrzy później.
Ja sam studiuję Bioinformatyke i szczerze polecam ten kierunek. Aczkolwiek na wstępie mówię, że jest bardzo ciężko ...  Ale bardzo przyszłościowy zawód dający tytuł inżyniera.

I tu kolejna kwestia sporna...  Licencjat czy Inżynierka ?
Wiele osób może się ze mną tu nie zgodzi ( szczególnie humaniści ) ale wd mnie w ówczesnych czasach tytuł inżyniera jest o wiele bardziej ceniony i pożądany przez pracodawców. Dlatego opłaca się teraz studiować kierunki ścisłe. Ale to tylko moje zdanie i każdy może uważać inaczej.


Idąc na studia już powinniśmy wiedzieć co chcemy robić w życiu ( chociaż mniej więcej.) Ponieważ zły wybór studiów może wiązać się z treścią tego demota :). Ale trzeba pamiętać też żeby studiować coś co się lubi, a nie tylko coś co przyniesie dochód. Bo taka męczarnia na dłuższą metę nie jest ciekawa. Ja sam chciałem kiedyś iść na informatykę, bo uważałem, że po tym będę dużo zarabiał ( a nie koniecznie ), ale teraz dziękuje, że wybrałem swój kierunek, ponieważ mam kilka przedmiotów strikte informatycznych iiii to nie dla mnie.




Tak na prawdę w większości studentów rok akademicki wygląda tak, że jest xx miesięcy " nic nie robienia " i 2 miesiące ( sesja zimowa i letnia ) nauki ;p  I np u mnie jakbym się nie zaparł to nie ma szans żeby w czasie poza sesyjnym się uczyć.  Treningi treningi i jeszcze raz treningi do tego jakaś imprezka czy coś i brak czasu.
Ale to odbija się potem na sesji... i to zdecydowanie.

Ale pytanie. Lepiej imprezować bawić się itp, a te 2 miesiące przysiąść i zakuwać ? Czy uczyć się regularnie i nie bawić się będąc na studiach ?  Zapraszam też do odpowiedzi na to pytanie ; )

Zostawiam Was z 2 pytaniami. Zaczynamy burze mózgów ! ;p



24 komentarze:

  1. Zapraszam na farmację- sesja 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu ;d A sesję od reszty roku odróżnia tylko to, że podczas sesji nie trzeba chodzić na zajęcia i jest więcej czasu na naukę xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fiszki są znakomitym pomysłem. Sam z nich korzystałem nie raz, ale nie z języka angielskiego, lecz niemieckiego. Można bardzo szybko przyswoić wiele słowek i prosty sposób

      Usuń
  2. Studia pomagają, ale jeśli są wybrane rozsądnie (mowa o kierunku). Bo jeśli pójdzie się na studia ot tak - bo rodzice chcieli albo większość idzie to nauka nie ma sensu.
    Co prawda studia zamierzam zacząć od października, więc nie za bardzo jeszcze wiem jak to jest, ale chyba pierwszy rok jest zawsze najcięższy niezależnie od kierunku.
    Co do lubienia i dochodów: nie zawsze da się połączyć przyjemne z pożytecznym, a Ci, którym to się udało to szczęściarze niesamowici :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to jest najśmieszniejsze gdy rodzice wybierają swoim dzieciom kierunek... Nie rozumiem czegoś takiego kompletnie.
      No cięzko jest połączyć. Mi się chyba udało, na pewno przyjemne a czy z pożytecznym to sie przekonam za 3 lata.

      Usuń
  3. Świetny blog! Widać, że prowadzisz go z wielką pasją i sprawia Ci wiele przyjemności! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Najgorszym z możliwym jest studiowanie z przymusu- nie wyobrażam sobie być studentką matematyki czy medycyny, nawet, jeśli mowa o wysokich zarobkach. Zamierzam obrać kierunek, który będzie zgodny z moimi zainteresowaniami. Nawet jeśli nie przyczyni się do pensji w wyskości 10 tys to trudno, przynajmniej będą miłe wspomnienia :) Jestem zdania, że studia są pomocne, każdy powinien przeżyć te magiczne studenckie 5 lat ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no jak ja słysze nie raz od ludzi ze studiują ten kierunek bo rodzice tak chcieli to nie wiem, czy się śmiać czy płakać ...
      No ludzie... przecież to my będziemy poźniej w tym zawodzie, a nie ktoś inny

      Usuń
  5. Ja studiuję Pedagogikę o specjalności Opieka nad dzieckiem z wczesnym wspomaganiem rozwoju. Zapewne wielu z was czytając ten komentarz pomyśl - poszła na łatwiznę. Ale to nie tak. Studiuję pedagogikę nie dlatego, żeby w ogóle cokolwiek studiować i kasę dostawać, nie nie nie. Studiuję taki kierunek ponieważ już od liceum wiedziałam co chcę robić w życiu. Chcę zajmować się dziećmi, czuję że to jest moje powołanie. Sama nie lubiłam się uczyć jako dziecko, ponieważ nie miałam odpowiedniego ,,mentora", więc postanowiłam, że ja takowym dobrym mentorem dzieci zostanę i będę zachęcać je do rozwoju i poznawania świata. Wielu ludzi twierdzi, że po takim kierunku może być ciężko z pracą. A ja za to jestem innego zdania: Dla chcącego nic trudnego. Najpierw 2-3 lata można popracować nie w swoim zawodzie, jednocześnie studiując inne specjalności. A im więcej specjaności na koncie, tym jest się atrakcyjniejszym na rynku pracy. Także ja się o swoją przyszłość nie obawiam i wiem, że będę spełniać się w swojej pracy. Co do tego: inżynier czy licencjat mam takie zdanie - co do wyboru każdy powinien się kierować swoimi umiejętnościami. Jeżeli ktoś nie jest umysłem ścisłym, to niech się nawet na inżynierkę nie pcha, bo nawet jeżeli się dostanie jakimś cudem, to długo się tam nie utrzyma a i przy okazji zajmie komuś miejsce. A co do samego studiowania: może i cały rok akademicki nie siedzę w notatkach, ale często mamy zadaną inną pracę. Na wiele przedmiotów jest do zrobienia projekt czy prezentacja, a to też praca. Ja jednak staram się połączyć pracę z zabawą, zdarza mi się chodzić na imprezy chociażby po to, żeby się odstresować ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szacunek za to ;) Jeśli masz pasje do dzieci to jak najbardziej! Ja osobiście jestem ścisłowcem, więc nie wyobrażam sobie studiowania nauk humanistycznych itp. Aczkolwiek nie uważam, że to pójście na łatwiznę...
      Co do specjalności to racja. Im więcej ma się specjalności tym człowiek atrakcyjniejszy na rynku, ale też nie należy przesadzać ;p

      Usuń
  6. Czasami dopiero podczas studiów okazuje się, że dany kierunek z uwagi na wiele różnych czynników, nie jest dla nas... ;) Studiuję Zarządzanie na UE we Wrocławiu, jestem na magisterce i dopiero na tej uczelni odkryłam wiele fajnych umiejętności w sobie: przede wszystkim to, że jestem dobrym liderem w grupie i potrafię motywować innych. To bardzo przydatne w pracy managera.
    Odpowiadając na Twoje pytanie - uważam, że lepiej uczyć się systematycznie. Wówczas ta wiedza w nas zostaje, a nie ulatuje, jak w przypadku szybkiej nauki do egzaminu dzień przed ;)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie - piszę o kobietach i mężczyznach oraz ich relacjach ;) http://mondaydeadline.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No dokładnie. Wielu studentów dopiero po roku studiów zdaje sobie sprawę, że to jednak nie to. Ale warto uniknąć tego.. bo bądź co bądź to rok w plecy. A więc warto z głową podejść do wyboru kierunku. No w pracy menagera na pewno najważniejsza jest pewność siebie, umiejętność bycia liderem i stanowczość

      Byłem u Ciebie. Świetne wpisy.

      Usuń
  7. Jeśli chodzi o mnie to uważam, że zarówno ze studiami jak i bez nich można osiągnąć bardzo dużo. Wszystko zależy od człowieka jego zaangażowania i nastawienia. Mimo wszystko jednak wybieram się na studia. Jestem zdecydowana na dziennikarstwo. Może i masz racje z tym, że obecnie bardziej opłaca się wybierać kierunki "ścisłe" aczkolwiek późniejsza praca, która nie daje satysfakcji jest nic nie warta według mnie. Powinno się robić przede wszystkim to co się kocha a wtedy i łatwo będzie zaistnieć gdzieś na rynku pracy.
    Pozdrawiam!

    http://never--lookback.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A więc tak:
      po 1 masz racje można osiągnąć wiele, ale myśle że studia znacznie ułatwiają to.
      po 2 oczywiście, że jeśli ktoś jest humanistą to nie idzie na polibude. Chociaż znam wiele osób co po humanie np studiują informatyke, elektornike czy coś. Nie wnikałem nigdy dlaczego, ale są i takie osoby. Ale na pewno trzeba wybrać to co się lubi i to w czym jest się dobrym. To wtedy znajdzie się i praca. Bo to nic przyjemnego potem byc w swoim zawodzie i odliczać do 16...

      Usuń
  8. W dzisiejszych czasach rynek pracy zmienia się bardzo szybko, więc nie wiadomo jaki kierunek studiów wybrać. Jestem uczennicą Technikum Ekonomicznego, za rok matura, a moje studia wciąż są wielkim znakiem zapytania. Pójść na nie zamierzam, ale gorzej z wyborem i zdaniem pod nie matury. Jak to mój brat mówi: "Jesteś bez studiów jest źle, masz już je zrobione jest jeszcze gorzej".
    Tak jak kiedyś słyszałam, w jednych z radiowych wiadomości, że gdzieś w Polsce założono firmę. W związku z tym było dużo stanowisk pracy, część z nich bardzo dobrze płatnych -gdzieś ok. 4.000zł na rękę. Ale jak się okazało, to przedsiębiorstwo ma problem ze znalezieniem pracowników na te satysfakcjonujące stanowiska, gdyż polacy z tym wykształceniem obecnie jest za granicą, większość na zmywaku w Anglii.

    Zapraszam na swojego bloga

    Zapraszam na swojego bloga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja sam planowałem jako drugi kierunek wybrać ekonomię. Jednak teraz ciesze się, że poszedłem na Bioinformatyke. Jest to kierunek który jest dla mnie idealny. Mam takie przedmioty jak " Ekonomia ( I sem)" i " Zarządzanie ( II sem )" I nie są jakieś złe... ale gdyby moje studia opierały się na 90% takich przedmiotów to jednak bym odpuścił. Ale to po prostu nie dla mnie. Ty może się interesujesz tym to jak najbardziej realizuj swoje plany ! Po ekonomi i cięzko jest o prace i nie... z 1 strony po ekonomi można pracować na wielu stanowiskach. ale z 2 strony właśnie przez te duże możliwości na tym kierunku spotyka się co raz więcej osób.

      Usuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja myślę, że jeśli ktoś jest osobą, która raczej nie jest skłonna do częstych imprez nie będzie mieć problemu z tym czy wybrać naukę czy zabawę ;) Wybieram się na informatykę, bo chciałabym w pewnej mierze połączyć to co chcę robić w życiu z komputerem. Jestem osobą twórczą i strasznie interesuję się grafiką. Nie wiem jak bardzo studia pomogą mi się rozwinąć w tym kierunku ale wiem, że chciałabym poznawać nowe rzeczy z tej dziedziny, a nie iść na studia tylko po to żeby prowadzić życie ciągłego imprezowicza ;P Ale najpierw zobaczymy czy się w ogóle gdziekolwiek dostanę z tą tegoroczną cudowną maturą xD
    Pozdrawiam, Marcepanek ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  12. Dla mnie studia to akurat bardzo ważny element życia i ważny element drogi, która pomoże nam zdobyć sukces. Ja mam maturę za 2 lata i chciałbym napisać ją jak najlepiej, aby wybrać fajną uczelnię. W planach mam studiować w http://www.wseiz.pl Mam nadzieję, że wszystko się uda.

    OdpowiedzUsuń
  13. Uważam, że akurat na wyróżnienie zasługuje uczelnia https://www.ssw-sopot.pl/finanse-i-rachunkowosc/ gdyż z tego co mi wiadomo, to jest to bardzo dobra uczelnia, na którą każdy z Was może się zapisać.

    OdpowiedzUsuń
  14. Super! Najważniejsza jest w życiu pasja do tego co się robi! Ostatnio pisałam u siebie o kierunku dla pasjonatów i o najbardziej oryginalnych studiach w Polsce! Zapraszam! VANILOVE ♥ <------ klik

    OdpowiedzUsuń
  15. Jeśli ktoś chce studiować to powinien to zrobić. Studia pozwalają na znalezienie lepszej pracy. Jeśli zdecydujesz się na jakiś kierunek to polecam nagrywanie wykładów. Później możesz zlecić transkrypcje nagrań np. tutaj http://kreacjasukcesu.pl/transkrypcja-nagran/ i będziesz miała notatki z wszystkimi informacjami.

    OdpowiedzUsuń
  16. Witam wszystkie osoby zainteresowane tematem studiów. Jeżeli zastanawiacie się nad wyborem uczelni oraz kierunku studiów, to zdecydowanie polecam Wam sprawdzić stronę https://www.cb.szczecin.pl/ , na której znajdziecie wszelkie informacje na temat Collegium Balticum Szczecin.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz. Zostawiajcie linki do swoich blogów a na pewno zajrzę